Ściągasz plik, drukujesz, składasz... idziesz postrzelać.
Wygląda na to ,że dyskusję na temat ograniczania dostępu do broni niedługo stracą sens. Wystarczy bowiem ściągnąć z internetu pliki i w 20h mamy już własną plastikową broń. Jedyne co nie da się wyprodukować samemu to nabój i gwóźdź wykorzystywany do odpalenia spłonki. Stanowi to duży problem dla bezpieczeństwa ponieważ taka broń jest w 100% plastikowa, w częściach jest nie do wykrycia nawet przez przeszkolonych celników na międzynarodowych lotniskach. Czy czeka nas anarchia? Raczej nie, jak na razie doświadczenia pokazują, że dostęp do broni idzie w parze raczej ze zmiejszeniem ilości przestępstw z jej użyciem. Jednak zmiany w prawie są nie uniknione.
W Anglii już udało się, dwóm reporterom, wnieść ową broń na pokład międzynarodowego pociągu. Bez problemu przeszli przez bramki w Londynie, które spotkać można na wielu lotniskach. Większę serwisy hostingowe, (Piratebay oraz megaupload) już zapowiedziały zdjęcie potrzebnych do produkcji plików z serwerów. Taką prośbę w oświadczeniu wydał rząd USA. Nad skutecznością takich działań można by polemizować. Jak wiadomo jak coś zaistnieje w sieci to już na zawsze.
Pierwszy wystrzał wykonany wydrukowaną bronią:
Po za tym pojawiają się też coraz bardziej zaawansowane konstrukcje. Dodając trochę elementów metalowych możemy stworzyć broń półautomatyczną. Broń która w dodatku wygląda jak chcemy. Wygląd możemy zaprojektować sami, albo wykorzystać wizerunek innej broni np M4A1.
Bardziej profesjonalne konstrukcje:
Update: Niedawny wywiad z Bartoszem Barłowskim porusza kwestje drukowania broni:
Online since 1997. Join one of the first online course-makers from Poland. Our tutorials have been used by 150K+ students from all around the world with over 4million+ views on YouTube.
Follow us on social media!
“If you want to teach people a new way of thinking, don't bother trying to teach them. Instead, give them a tool, the use of which will lead to new ways of thinking.”
― Richard Buckminster Fuller